Jak wyrwać zęba mlecznego - bez bólu i płaczu?
Wypadanie zębów mlecznych to proces, który dotyczy każdego dziecka. I choć niektórym z nas kojarzy się on z dość drastyczną metodą usuwania mleczaków z wykorzystaniem nitki i klamki, to obecnie można sprawić, by nasze dzieci przyjęły te zmiany z uśmiechem i bez obaw o bolesne doświadczenia. Jaka jest kolejność wypadania zębów mlecznych, w których sytuacjach pozwolić na samoczynne usunięcie mleczaków, a kiedy pomóc dziecku pozbyć się rozchwianego zęba z dziąsła? Na te i inne pytania dotyczące wymiany zębów mlecznych na stałe odpowiadamy w poniższym artykule - zapraszamy do lektury!
Wypadanie zębów mlecznych - jak przebiega?
Wypadanie zębów mlecznych rozpoczyna się wówczas, gdy następuje powolna resorpcja korzeni, a więc ich zanik. Wówczas dziąsła mogą stać się nieco obrzmiałe, a same zęby widocznie chwieją się w różnych płaszczyznach (czasem można je nawet bez wysiłku obrócić w zębodole o 90 stopni, bez ich jednoczesnego usunięcia). Kolejność wypadania zębów mlecznych wygląda następująco:
- w wieku 6-7 lat dziecku wypadają zęby pierwsze - górne i dolne siekacze;
- w wieku 10-11 lat dziecko „pozbywa się” kolejnych zębów, czyli kłów;
- w wieku 11-12 lat dziecku wypadają mleczne zęby przedtrzonowe.
Wypadanie zębów mlecznych wcale nie oznacza, że na ich miejsce od razu wyrosną nowe - warto zaznaczyć, że od czasu pozbycia się mleczaków, do pojawienia się widocznych fragmentów nowych zębów może minąć nawet kilka miesięcy i nie jest po powód do niepokoju. Jeśli jednak po pół roku od wypadnięcia mleczaków stałe zęby nie są widoczne, warto udać się do specjalisty, który zleci prawdopodobnie wykonanie rentgenowskiego zdjęcia pantomograficznego i na jego podstawie oceni, czy nie wystąpiły żadne urazy w korzeniach nowych, stałych zębów (mogą się one pojawić na skutek uderzenia - na przykład w zabawie czy przy jedzeniu - które nie zostanie nawet odnotowane przez rodziców).
Jeśli mowa o wypadaniu zębów mlecznych i ich wymianie na zęby stałe, nie sposób nie wspomnieć o właściwej higienie uzębienia malucha. Dzięki odpowiednio częstemu szczotkowaniu, płukaniu jamy ustnej i nitkowaniu przestrzeni międzyzębowych, zęby stałe wyrosną w dobrej kondycji - bez oznak próchnicy. Jeśli nie wiesz, jak nakłonić malucha do dbania o uzębienie, przeczytaj nasz artykuł: Co zrobić, gdy dziecko nie chce myć zębów? i zastosuj w praktyce wymienione w nim porady!
Domowe sposoby na usuwanie mleczaków
Stało się! Ząb w buzi Twojego dziecka zaczyna się chwiać, przeszkadza mu w jedzeniu i normalnym funkcjonowaniu, a dodatkowo widać za nim zawiązek zęba stałego. Co zrobić w takiej sytuacji? Z pewnością nie warto wracać do starej metody usuwania mleczaków z wykorzystaniem nitki i klamki, polegającej na przywiązaniu jednego końca nici do mleczaka, a drugiego - do klamki przy drzwiach i gwałtownym szarpnięciu drzwiami. Może to skutkować nie tylko uszkodzeniem zalążka stałego zęba (ze względu na siłę działającą nie wzdłuż osi zęba w płaszczyźnie pionowej, ale siłę działającą w płaszczyźnie poziomej), ale również traumą u dziecka, które później będzie bało się całego procesu wypadania zębów mlecznych. Ponadto warto dodać, że aby zabieg ten był bezpieczny, należałoby wykorzystać nić dentystyczną (sterylną, wyjętą z opakowania) i zdezynfekować ręce przed całą procedurą - o czym niewiele osób pamięta.
Jak wyrwać zęba mlecznego, bez stosowania opisanej powyżej metody? Oto kilka sprawdzonych i bezpiecznych porad:
- przede wszystkim daj dziecku czas. Jeśli ząb chwieje się, ale jednocześnie nie daje dolegliwości bólowych ani nie utrudnia maluchowi codziennego funkcjonowania, warto pozostawić go w zębodole do samoistnego wypadnięcia;
- nie usuwaj mleczaków z zaskoczenia! Jeśli zdecydujesz się zrobić to samodzielnie, powiedz dziecku, czego może się spodziewać po Twoich ruchach i zamiarach. Wyrwanie zęba z zaskoczenia może co prawda skończyć się jedynie na rzeczonym zaskoczeniu, ale jednocześnie może skutkować późniejszym płaczem i bronieniem się przed wykonywaniem różnych zabiegów w obrębie jamy ustnej malucha;
- jeśli widzisz, że ząb mocno chwieje się w dziąśle, częstuj dziecko twardymi pokarmami, takimi jak jabłka czy marchewki. To właśnie podczas chrupania mleczaki najczęściej się „poddają” i… tracą kontakt z podłożem - bez bólu i strachu u pociechy;
- jak wyrwać zęba mlecznego, jeśli ten „wisi na włosku” lub jest rozchwiany tak, że przeszkadza dziecku w jedzeniu, zabawie czy w skupieniu się na prostych czynnościach? To proste - wystarczy zaopatrzyć się w gazę jałową, złapać przez nią ząb a następnie pociągnąć go zdecydowanym ruchem ku górze (jeśli wyrywamy ząb dolny) lub ku dołowi (jeśli wyrywamy ząb górny). Staramy się nie ciągnąć zęba do siebie lub nadmiernie na boki, ponieważ może to skutkować powstaniem większej rany.
Samodzielne usuwanie mleczaków generalnie nie powinno powodować obfitego krwawienia - po całym zabiegu warto jednak włożyć w miejsce po zębie fragment jałowej gazy i powiedzieć dziecku, by trzymało go w buzi z zaciśniętymi delikatnie zębami przez pół godziny. Takie działanie spowoduje, że krew się nie pojawi, a jeśli tak - jej upływ będzie słabszy i krótszy. Powodzenia!
mgr farm. Izabela Kurowska
Przedmiotem jej zainteresowań od zawsze było zdrowie - ukończyła więc studia farmaceutyczne na Wydziale Farmacji Uniwersytetu Medycznego w Łodzi oraz studia podyplomowe w zakresie dietetyki w Szkole Biznesu i Nauk o Zdrowiu. Jej wykształcenie, a także poczucie misji w niesieniu pomocy ludziom, zaowocowały praktycznym, wieloletnim doświadczeniem w pracy z pacjentami aptek oraz z osobami zmagającymi się z problemami zdrowotnymi, wynikającymi z takich schorzeń jak nadwaga czy otyłość. Swoją postawą – w pracy i poza nią – promuje holistyczne podejście do zdrowego stylu życia, obejmującego zarówno właściwe żywienie, jak i aktywność fizyczną.
W Aptece Melissa pełni między innymi funkcję eksperta w Strefie Wiedzy, dzieląc się swoimi wskazówkami i spostrzeżeniami w przystępny sposób, w ramach artykułów poradnikowych. Prywatnie jest mamą dwójki dzieci, w których na co dzień stara się zaszczepić pasję do zdrowego stylu życia. Sama w wolnym czasie biega i ćwiczy z kettlebell, a dodatkowo rozwija swoją kolejną pasję, związaną z kosmetologią – a mianowicie pasję do naturalnej pielęgnacji twarzy i ciała.