Opalanie naturalne czy samoopalacz – który sposób zapewni ładniejszą opaleniznę?

Naturalna porcja witaminy D

Opalanie w sposób naturalny, czyli na skutek promieni słonecznych, nie tylko powoduje, że skóra nabiera złocisto-brązowego koloru, ale też wpływa na wydzielanie witaminy D w organizmie. Zyskuje w ten sposób nie tylko nasza skóra, ale też m.in. układ odpornościowy czy kostny. Warto pamiętać, że długotrwała ekspozycja na słońcu może powodować oparzenia czy podrażnienia. Aby temu zapobiec, wystarczy przed oraz w trakcie zażywania kąpieli słonecznych aplikować na skórę krem z filtrem przeciwsłonecznym.

Samoopalacz - bezpieczna alternatywa dla promieni słonecznych

Jeśli jednak chcemy, szczególnie w krótkim czasie uzyskać piękną opaleniznę, nie narażając się na szkodliwe działanie promieni słonecznych, warto rozważyć użycie samoopalacza. Ten rodzaj kosmetyku niestety wciąż wielu osobom kojarzy się z nieestetycznymi plamami i pomarańczowym odcieniem skóry. Jednak samoopalacze, przy odpowiedniej aplikacji oraz poprzedzającej go pielęgnacji, potrafią zapewnić piękną opaleniznę. Co najważniejsze, bez narażania skóry na wpływ promieni słonecznych. Pozwalają one na uzyskanie opalenizny bez udziału melaniny, czyli barwnika skóry, uaktywniającego się pod wpływem słońca. W przypadku samoopalacza, za efekt opalonej skóry odpowiada składnik – dihydroxyaceton. Zmienia on barwę wierzchniej warstwy naskórka.

Samoopalacz – dlaczego warto?

Ewidentną przewagą samoopalacza nad tradycyjną i naturalną opalenizną jest możliwość stosowania go przez cały rok, a także to, że umożliwia on zyskanie pięknej opalenizny bez podrażnień w krótkim czasie, np. przed ważnym wydarzeniem. Aby uniknąć niechcianych plam na skórze czy przebarwień, wystarczy przygotować skórę do nałożenia samoopalacza poprzez wykonanie peelingu, który pozwoli złuszczyć martwy naskórek i wyrównać powierzchnię skóry. Niezwykle istotne jest też dostosowanie odcienia, jaki zapewnia samoopalacz, do swojej karnacji. U osób posiadających jasną i bardzo jasną karnację, po zastosowaniu intensywnie przyciemniającego skórę samoopalacza najczęściej pojawiają się nieestetyczne przebarwienia i opalenizna nie wygląda naturalnie. Jedynym minusem stosowania samoopalacza jest to, że opalenizna uzyskana dzięki niemu jest zdecydowanie mniej trwała niż ta słoneczna. Zwykle utrzymuje się około tygodnia. Jednak po tym czasie można ponowić aplikację i przywrócić złocisto-brązowy kolor skóry. Opalenizna uzyskana samoopalaczem jest zdecydowanie zdrowsza niż opalanie na słońcu.

Przeczytaj także:

Jak działa ochrona przeciwsłoneczna,   Słońce a trądzik,   Uczulenie na słońce,   7 zasad zdrowego opalania,   Co powinniśmy wiedzieć o kosmetykach do opalania?