Wirus RSV – co to jest i jak sobie z nimi radzić?
Wirus RSV - choć zakazić się nim może każdy, to naprawdę groźny bywa dla małych dzieci oraz seniorów. Na pierwszy rzut oka zakażenie wirusem RSV (respiratory syncytial virus) przypomina przeziębienie. W okresie jesienno-zimowym to właśnie on jest przyczyną nawet 70 procent zakażeń górnych dróg oddechowych u niemowląt i małych dzieci (do 2. roku życia). W pierwszym roku życia nawet 90 procent dzieci będzie miało kontakt z wirusem RSV. Zakazić się nim można w każdym wieku, ale szczególnie niebezpieczny bywa dla wcześniaków i niemowląt w pierwszym roku życia, które mają jeszcze niedojrzały układ odpornościowy oraz dla ich babć i dziadków, których odporność jest osłabiona z powodu wieku i chorób przewlekłych.
Zakażenie RSV - jak do niego dochodzi?
Zakażenie RSV przenosi się drogą kropelkową, czyli gdy w pobliżu znajduje się kichająca lub kaszląca osoba lub przez kontakt bezpośredni (dotyk, przytulanie). Najczęściej źródłem zakażenia są dzieci, które zakażają się wirusem w żłobku lub przedszkolu. Choć przechorowanie zakażenia nie daje trwałej odporności, to jednak kolejne zakażenia dziecko znosi łagodniej. Jak rozpoznać objawy wirusa RSV i jakie postępowanie rekomendowane jest wobec zakażonej osoby? O tym poniżej - zapraszamy do lektury dalszej części artykułu.
Objawy wirusa RSV. Jak przebiega choroba?
W początkowej fazie zakażenia objawy zwykle ograniczają się do kataru, pokasływania i stanu podgorączkowego – mówi dr Alina Małmyszko-Czapkowicz, lekarz medycyny rodzinnej, który w swojej praktyce od lat stosuje naturalne metody leczenia (homeopatia, dietetyka, ziołolecznictwo). Takie na pozór błahe objawy u niemowlęcia są dla niego bardzo uciążliwe, bo wąskie drogi oddechowe pod wpływem obrzęku zwężają się dodatkowo, co może uniemożliwiać prawidłową wentylację. Maluch podczas karmienia musi oddychać przez nos, ale gdy nosek się zatyka pojawia się problem - właśnie dlatego niemowlę z katarem ma gorszy apetyt, jest bardziej senne.
U większości dzieci zakażenie RSV ogranicza się do kataru, bólu gardła, czasem stanu podgorączkowego. Te objawy mijają samoistnie po kilku dniach. Ale u niektórych, szczególnie maluchów w pierwszym półroczu życia, które mają jeszcze słabo wykształcone mechanizmy odpornościowe, infekcja może rozprzestrzenić się na dolne drogi oddechowe prowadząc do zapalenia oskrzelików płucnych. Najczęściej zdarza się to w 5-6 dniu po zakażeniu. Świadczą o tym dodatkowe objawy zakażenia wirusem RSV, takie jak:
- gorączka;
- duszność;
- napadowy kaszel;
- bardzo duża ilość wydzieliny w drogach oddechowych (zatkany nos utrudnia ssanie i sen);
- przyspieszony oddech;
- świsty (świszczący oddech);
- bezdechy.
Zakażenie wirusem RSV - kiedy zgłosić się do lekarza?
W przypadku wystąpienia powyższych objawów zakażenia RSV, dziecko powinien niezwłocznie zbadać lekarz – mówi dr Małmyszko-Czapkowicz. Szczególnie noworodki i niemowlęta są zagrożone ciężkim przebiegiem choroby i poważnymi powikłaniami RSV, takimi jak zapalenie płuc czy nawet niewydolność oddechowa lub zapalenie ucha środkowego, dlatego nierzadko lekarz podejmuje decyzję o hospitalizacji. Czynnikami ryzyka ciężkiego przebiegu są m.in. wcześniactwo, masa urodzeniowa poniżej 2500 g, poważne wrodzone wady serca, mukowiscydoza, choroby płuc.
Leczenie wirusa RSV
Infekcje układu oddechowego wywołane wirusem RSV leczy się objawowo. W przypadku niemowląt bardzo ważne jest regularne odsysanie wydzieliny z nosa, nieprzegrzewanie pomieszczenia, w którym dziecko śpi oraz nawilżenie powietrza - czy to z pomocą nawilżacza, czy mokrego ręcznika powieszonego na kaloryferze – mówi dr Małmyszko-Czapkowicz. Odpowiednie nawilżenie błon śluzowych bardzo poprawia komfort małego pacjenta. Pamiętajmy również, aby stale nawadniać organizm. Możemy podawać naturalne preparaty antywirusowe i wzmacniające odporność takie jak syrop z bzu czarnego, syrop z cebuli, napar z lipy. Warto również sięgnąć po leki homeopatyczne, które są bezpieczne i można je stosować już od pierwszego dnia życia dziecka. Przy gorączce warto dziecku podać Aconitum lub Belladonnę. Jeśli pojawił się wodnisty katar - Allium cepa, a jeśli dodatkowo mocno łzawią oczy - Euphrasię. Przy ropnym katarze dobrze sprawdzi się Kalium bichromicum. Jeśli maluch ma zatkany nos i kicha raz za razem dobrze zadziała Nux vomica. Natomiast przy zapaleniu krtani - Spongia tosta. Niemowlętom, które mają zatkany nos, trudno im ssać pierś, mają sapkę, ulgę może przynieść Sambucus nigra.
Domowa obserwacja małych pacjentów z wirusem RSV
Szczególnie małe dzieci, u których zakażenie wydaje się przebiegać łagodnie trzeba bacznie obserwować, bo ich stan może się dynamicznie zmieniać. Zdarza się, że rano maluch ma tylko katar, ale do wieczora rozwija zapalenie oskrzelików. Gdy stan ogólny dziecka nagle się pogarsza, pojawia się gorączka, duszność, brak apetytu, trzeba niezwłocznie skontaktować się z lekarzem, który podejmie decyzję czy leczenie można kontynuować w domu, czy konieczna jest hospitalizacja. Zapalenia oskrzelików wywołanego przez wirusy nie leczymy antybiotykiem, chyba, że dojdzie do nadkażenia bakteryjnego – mówi dr Małmyszko-Czapkowicz. Podajemy natomiast leki rozszerzające oskrzela, zdarza się też, że stosujemy różne formy wspomagania oddechu. W przypadku zapalenia oskrzelików można podawać także leki homeopatyczne, ale trzeba je dopasować indywidualnie do objawów występujących u małego pacjenta – dodaje lekarka.
Profilaktyka wirusa RSV - jak się chronić przed zakażeniem RSV?
Niestety, nie ma szczepionki chroniącej przed zakażeniem tym wirusem. Jest jednak immunoprofilaktyka, z której mogą skorzystać wcześniaki - bezpłatnie, w ramach programu lekowego finansowanego przez Ministerstwo Zdrowia. To one jej najbardziej potrzebują, bo zaraz po urodzeniu są 10-krotnie bardziej narażone na zakażenia dolnych dróg oddechowych, niż dzieci urodzone o czasie. Immunoprofilaktyka zakażeń RSV polega na podawaniu gotowych przeciwciał (raz w miesiącu, przez okres nasilenia zachorowań).
W przypadku pozostałych dzieci i osób, profilaktyka jest taka sama jak w innych chorobach wirusowych: unikanie kontaktu z osobami mającymi objawy przeziębienia, unikanie dużych skupisk ludzkich, częste mycie rąk i wietrzenie pomieszczeń.
led. med. Alina Małmyszko-Czapkowicz
Alina Małmyszko-Czapkowicz, lekarz medycyny rodzinnej. Od wielu lat w swojej praktyce lekarskiej stosuje naturalne metody leczenia (homeopatia, dietetyka, ziołolecznictwo). Od 2008 r. jest wykładowcą podczas konferencjach o profilu homeopatycznym w kraju i za granicą.
22,67 zł
13,78 zł